Doctor Who
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Sala konferencyjna

Go down 
+3
Kate Walker
Gabe Leighton
Mistrz Gry
7 posters
AutorWiadomość
Go??
Gość




Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna EmptyPią Gru 28, 2012 4:28 pm

Sala konferencyjna Meetingroomo
Tutaj są organizowane narady, spotkania, także w tym miejscu można znaleźć chwilę odpoczynku jak i doskonałe miejsce do napisania raportu.
Powrót do góry Go down
Mistrz Gry




Liczba postów : 3
Join date : 20/10/2013

Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: SCENA 1 - Incydent   Sala konferencyjna EmptyNie Paź 20, 2013 7:10 pm

Kolejne deszczowe i pochmurne popołudnie. Same raporty, porządkowanie starych spraw i oczekiwanie na coś, co zakłóci codzienną rutynę. Niestety - latająca mucha nie okazała się kosmitą pożerającym ludzkie wątroby za pomocą wąskiej rurki umieszczanej w uchu ofiary, a spływające krople wody nie czytały w myślach pracowników, potajemnie knując plan przejęcia kwatery Torchwood. Radary przeszukujące otchłań kosmiczną dookoła Ziemi - nawet one wydawały się bardzo spokojne.

Na niezbyt wygodnym krześle leżał Jack. Nogi oparte miał o stół, a w dłoni trzymał szklankę z niewielką ilością szkockiej. Wpatrywał się w ekran telewizora, ale nie zwracał na niego zbytnio uwagi. Myślami był daleko, sam nie był pewien gdzie. Nie zauważył nawet muchy, która ostentacyjnie przysiadła na krawędzi jego szklanki. Delikatnie strzepując resztki swojego obiadu ze skrzydeł, owad zabrał się do deseru.

Tą swojską sielankę przerwał ostry dzwonek telefonu. Kapitan drgnął niespokojnie, co widocznie nie spodobało się musze. Ta poderwała się do lotu i uciekła, podejmując próbę opuszczenia sali konferencyjnej przez zamknięte okno. Tymczasem Jack odebrał telefon. Jego twarz, w ciągu paru sekund, zbladła. Bez słowa odłożył słuchawkę. Mimo zaskoczenia, uśmiechnął się, bo wiedział. Wiedział, że wreszcie coś - a raczej ktoś - przerwie codzienną rutynę.

Do sali wszedł Ianto. Milczał. Trzymał teczkę, którą chwilę później rzucił na stół. Jack, również milcząc wziął ową teczkę do rąk. Nie była to jednak zwykła teczka, którymi posługiwali się agenci Torchwood. Ta teczka była inna, obca. Widniał na niej duży napis U.N.I.T. oraz mniejszy, standardowy, czerwony "TOP SECRET". Kapitan Harkness zabrał się za czytanie. Kiedy przewracał kartkę, do sali wparowała Kate. Kate Walker, jeden z najlepszych techników Torchwood. Nie była sama - ciągnęła za sobą kogoś. Kogoś spoza. A ten ktoś ciągnął jeszcze kogoś. Dwa ktosie stojąc przy drzwiach, przemoknięte do suchej nitki, rozglądały się po konferencyjnej lekko zdezorientowane. Nieznajomy mężczyzna zdjął mokry kapelusz i strzepnął z niego wodę, mówiąc drżącym głosem - 'Dobry wieczór. Przepraszam, że przeszkadzam, ale mamy ważną kwestię do przedyskutowania.'

Kolejność: Gabe, Kate, Jack, Ianto, Clara.
Powrót do góry Go down
Gabe Leighton

Gabe Leighton


Liczba postów : 24
Join date : 15/10/2013
Age : 45
Skąd : Glasgow

Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Re: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna EmptyNie Paź 20, 2013 7:32 pm

'Dobry wieczór. Przepraszam, że przeszkadzam, ale mamy ważną kwestię do przedyskutowania.'
Głośno przełknął ślinę. Złapał za krzesło i pytającym wzrokiem spojrzał na Kate. Ta kiwnęła i Gabe spoczął przy stole. Wyciągnął z torby swój laptop i rozłożył go na stole.
'Kapitanie, jak się już pewnie Pan domyśla, przysłało mnie U.N.I.T. Jestem ich oficjalnym przedstawicielem w tej kryzysowej sytuacji. Wiem, że nie przepadacie za nami, ale tym razem nie mamy wyjścia.' - powiedział szybkim i chwiejnym głosem, jakby recytując. 'Niestety, głowa UNIT nie mogła pojawić się osobiście, z wiadomych przyczyn. Również cała reszta UNITu nie mogła się pojawić - z wiadomych przyczyn.' - Gabe wstał. Zwrócił się w stronę Kapitana. 'Proszę nam pomóc!' - rzucił błagalnym tonem. 'Wszyscy moi współpracownicy zniknęli. Jestem jedyną osobą, która może reprezentować UNIT, więc jestem tutaj. Proszę spojrzeć' - wskazuje na otwarte okno w komputerze - 'logi się po prostu urywają. Jakby nagle zniknęli, tak po prostu. Co najdziwniejsze, tylko te osoby, które wtedy przebywały w budynku. Myślę, że to był zamach. Ale nie zostały żadne ślady, nic, zupełnie nic, nie wiem co mam robić, nigdy nie musiałem podejmować takich decyzji nie wiem co teraz a jeżeli ich już nie ma proszę mi pomóc...' - ostatnia zimna krew właśnie wyparowała z Gabe. Przypominał on teraz małe roztrzęsione dziecko, stojące przed swoimi rodzicami. Dziecko, któremu zabrano wszystkie zabawki, a teraz nie wie gdzie one są i nie wie, co się z nimi stało. Jego nogi były niczym z waty, lada chwila i się przewróci. Całkiem nieciekawa sytuacja, ogólnie rzecz biorąc.
Powrót do góry Go down
Kate Walker
Technik
Kate Walker


Liczba postów : 78
Join date : 16/10/2013
Age : 36
Skąd : Londyn

Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Re: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna EmptyNie Paź 20, 2013 7:53 pm

Kate nie miała problemu z utożsamieniem się z biednym człowiekiem którego widziała przed sobą. Wiedziała co to znaczy stracić wszystkich współpracowników jak i przyjaciół w przeciągu kilku zaledwie minut. Był to jeden z powodów dla którego przyprowadziła go ze sobą do bazy gdy znalazła go roztrzęsionego i zagubionego w okolicy centrum informacji. Miała nadzieje, że w przeciwieństwie do sytuacji w Torchwood 1, ten problem będzie można rozwiązać bez strat ludzkich... A przynajmniej z jedynie takimi stratami jakich można się spodziewać po ich profesji. Widząc stan ich gościa złapała go delikatnie za ramiona i zaprowadziła do najbliższego krzesła. Pomogła mu usiąść po czym uklękła przy nim by być na poziomie jego oczu. - " Zrobimy co tylko możemy żeby ci pomóc" - mówiła najspokojniejszym tonem na jaki mogła się zdobyć - " ale nasza praca będzie o wiele prostsza jeśli się uspokoisz i wyjaśnisz dokładnie co się stało." Wskazała na ekran komputera - " Wytłumacz na co dokładnie patrzymy."
Powrót do góry Go down
Vortex
Admin
Vortex


Liczba postów : 115
Join date : 26/12/2012

Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Re: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna EmptyNie Paź 20, 2013 8:08 pm

Nuda? Nie, skądże znowu. Takie dni były momentem wytchnienia zarówno dla Jacka, jak i dla jego ludzi. Chociaż mu stosunkowo szybko one brzydły. Poza tym ten potwór pożerający ludzi zwany Instytutem Torchwood nigdy nie był spokojny. Zawsze się coś działo, tylko nie zawsze oni o tym wiedzieli.
O, to był właśnie tego najlepszy przykład.
Najpierw nieciekawy telefon, który mało nie zwalił go z nóg. A potem Ianto z miną jakby ktoś umarł. Nie zapowiadało się dobrze, a takie teczki nigdy nie wróżyły nic dobrego. Tak też było.
Umysł jego zaczął pracować już na najwyższych obrotach. Jakim cudem? Jak do tego doszło? Czemu nikt tego nie zauważył? Wszystkie te pytania... trzeba było znaleźć na nie odpowiedź. I to jak najszybciej.
Cudownie, ta najbardziej marudząca na brak tajności przyprowadza gości. Nic tylko głową o stół walić. Powstrzymał się przed tym i skupił jasne spojrzenie na mężczyźnie. Niezły był, ale to zdecydowanie nie było miejsce i pora na standardowe działanie.
-Dobry wieczór. - Wskazał miejsce, tak by mężczyzna je zajął. Na moment też podniósł spojrzenie na Kate, całkiem jakby chciał zapytać, co to wszystko znaczy. Potem stosunkowo chmurnym spojrzeniem wrócił do mężczyzny który zaczął opowiadać. Słuchając go wstał i do jednej ze szklanek, stojących na stoliku obok, nalał szkockiej z karafki. Wepchnął ją do rąk tego mężczyzny.
-Nie przepadamy za sposobem waszego działania, nie za samym UNIT-em - sprostował. Martha tam pracowała. Jedna z Towarzyszek Doktora i przyjaciółka Kapitana. Uważnie przyglądał się temu mężczyźnie, słuchał go ze skupieniem. Ostatecznie rzucił spojrzeniem na ekran komputera, w tym też czasie wklepując coś do manipulatora.
-Pomożemy, tego możesz być pewien. Kate ma rację wytłumacz i opowiedz wszystko na spokojnie. Z dokumentów, które dostałem wiele nie wynika. Poza tym po zamachu zawsze zostają jakieś ślady. Więc albo mamy do czynienia z bardzo zdolnymi zamachowcami albo z czymś całkiem innym. - Właśnie to "coś całkiem innego" martwiło Jacka.
Powrót do góry Go down
Ianto Jones

Ianto Jones


Liczba postów : 31
Join date : 19/10/2013

Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Re: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna EmptyNie Paź 20, 2013 8:44 pm

Ianto z chmurną miną patrzył na Jacka. Zaistniała sytuacja w ogóle mu się nie podobała, zbyt wyraźnie pachniało to działaniem jakichś potężnych sił. Żeby cały UNIT? W głowie mu się to nie mieściło. W dodatku wnioskując po stopniu opróżnienia karafki, Jack znowu gryzł się ze swoimi problemami.
Zwrócił się do "Gościa" Trzeciego Wydziału Torchwood:
-Nie martw się, zrobimy wszystko co w naszej mocy, kiedy tylko dowiemy się więcej.
Przy tych słowach skrzywił się jakby zjadł cytrynę. Przypomniał sobie zawartość raportu który przyniósł Jackowi. A raczej jej brak. Było tam więcej pytań niż odpowiedzi i więcej dziur niż faktycznych informacji. A jeśli było coś, czego Ianto Jones naprawdę nie cierpiał, była to niewiedza.
Powrót do góry Go down
Clara Oswald

Clara Oswald


Liczba postów : 33
Join date : 17/10/2013
Age : 41
Skąd : Glasgow

Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Re: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna EmptyNie Paź 20, 2013 8:51 pm

Clara była nieco zirytowana całą tą sytuacją, to miał być zwykł dzień spędzony z bratem, a wyszło jak zwykle, czyli zupełnie niespodziewanie.
Odeszła od drzwi i stanęła obok brata, nie tyle żeby dodać mu otuchy, co zapoznać się z zwartością danych o których mówił.
-Jestem pewna ze Gabe powiedziałby wam coś więcej gdyby tylko umiał, ale z tych danych - jeszcze raz szybko rzuciła okiem na monitor - nic nie wynika, to jakieś kompletne bzdury, zupełnie jakby do systemu włamał się dwulatek, żadnej logiki działania, sami zobaczcie. - bierze komputer i przysuwa bliżej reszty - kompletne bzdury.
Powrót do góry Go down
http://detective-of-gallifrey.tumblr.com/
Mistrz Gry




Liczba postów : 3
Join date : 20/10/2013

Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Re: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna EmptyPon Paź 21, 2013 4:47 pm

Plik wyświetlony na ekranie Gabe.

/var/log/syslog
Kod:

A problem has been detected and system has been shut down to prevent damage to your system.
KERNEL PANIC: FATAL EXCEPTION
ERROR CODE 01100100011101010110110101100010
EXIT CODE 1
STOP

CORE DUMP RECOVERY DA 01010100 01000001 00111010
00110101 00110001 00101110 00110101 00110010 00110001 00110100 00111000
00110000 00101100 00101101 00110000 00101110 00110000 00110101 00110001
00110010 00110100 00110001 00100000 00110101 00110001 00101110 00110101
00110001 00110001 00110001 00110001 00110011 00101100 00101101 00110000
00101110 00110001 00110000 00110001 00110000 00110010 00110100 00100000
00110101 00110001 00101110 00110101 00110010 00110111 00110100 00110010
00110110 00101100 00101101 00110000 00101110 00110001 00110000 00110011
00110111 00111001 00110111 00001010 01000011 01000001 01010100 01000011
01001000 00100000 01001101 01000101 00100000 01001001 01000110 00100000
01011001 01001111 01010101 00100000 01000011 01000001 01001110 00100000
01000111 01001111 01011001 01000001 01001000 01001011 01001100 01000001
UWAGA: KOLEJNOŚĆ LOSOWA. KTO PIERWSZY TEN LEPSZY. TYLKO JEDEN POST AŻ DO KOŃCA KOLEJKI.


Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry dnia Pon Paź 21, 2013 5:21 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down
Gabe Leighton

Gabe Leighton


Liczba postów : 24
Join date : 15/10/2013
Age : 45
Skąd : Glasgow

Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Re: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna EmptyPon Paź 21, 2013 4:53 pm

- Dziękuję wam. - Gabe trochę ochłonął. Pociągnął potężnego łyka szkockiej i skwasił się. Dawno nie był na żadnej porządnej imprezie.
- To jest jedyny plik, jaki udało mi się odzyskać i wygląda w miarę sensownie. Druga połowa pliku jest uszkodzona i nie udało mi się jej rozszyfrować, dlatego w samych zero-jedynkach. Macie tutaj dobrych informatyków? - oparł się na krześle. Zastanawiał się intensywnie co oznaczają te dane. Niestety, cała ta sytuacja nie pozwalała mu się skupić. Rozpraszało go najmniejsze drgnięcie skrzydełek, był wyraźnie roztrzęsiony. Spojrzał na Kate, to na Ianto.
- Można tutaj palić? - zwrócił wzrok na Jacka i wyciągnął z płaszczu paczkę papierosów.
Powrót do góry Go down
Ianto Jones

Ianto Jones


Liczba postów : 31
Join date : 19/10/2013

Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Re: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna EmptyPon Paź 21, 2013 6:03 pm

Ianto rzucił okiem na ekran, po czym odezwał się:
-Toshiko jest w domu, mogę ją ściągnąć, ale chyba...
Złapał bezceremonialnie teczkę sprzed nosa Jacka, wyciągnął z kieszeni wieczne pióro i zaczął skrobać po jej okładce. Po chwili zdenerwowany przekreślił wszystko i zaczął od nowa pomrukując pod nosem. Po chwili powiedział zadowolony
-Tak jak myślałem, nie ma potrzeby zawracać jej głowy, póki co. To aż zbyt proste-
odwrócił teczkę tak, żeby wszyscy mogli zobaczyć co na niej napisał:
01010100 01000001 00111010
00110101 00110001 00101110 00110101 00110010 00110001 00110100 00111000
00110000 00101100 00101101 00110000 00101110 00110000 00110101 00110001
00110010 00110100 00110001 00100000 00110101 00110001 00101110 00110101
00110001 00110001 00110001 00110001 00110011 00101100 00101101 00110000
00101110 00110001 00110000 00110001 00110000 00110010 00110100 00100000
00110101 00110001 00101110 00110101 00110010 00110111 00110100 00110010
00110110 00101100 00101101 00110000 00101110 00110001 00110000 00110011
00110111 00111001 00110111 00001010 01000011 01000001 01010100 01000011
01001000 00100000 01001101 01000101 00100000 01001001 01000110 00100000
01011001 01001111 01010101 00100000 01000011 01000001 01001110 00100000
01000111 01001111 01011001 01000001 01001000 01001011 01001100 01000001

Cytat :

TA:51.521480,-0.051241 51.511113,-0.101024 51.527426,-0.103797
CATCH ME IF YOU CAN GOYAHKLA
-Na moje oko to współrzędne geograficzne, wszystkie trzy punkty zlokalizowane są w Londynie...
Powrót do góry Go down
Jack Harkness

Jack Harkness


Liczba postów : 28
Join date : 21/10/2013

Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Re: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna EmptyPon Paź 21, 2013 7:06 pm

Wpatrywał się w ekran. Kod binarny znał, ale nie za bardzo pamiętał w tej chwili jak to się przelicza. Była to wszakże nieco przestarzała technologia. Mimo to udawał, że coś rozumie.
-Zapal jeśli czujesz taką potrzebę - odpowiedział, chociaż po chwili dodał: -I jeśli reszcie to nie przeszkadza.
Tak było bezpieczniej. Nie obraził się kiedy Ianto wziął tą teczkę. Właściwie poza kilkoma kartami, na których sensu zbyt wiele nie było, nic wartościowego w niej nie było. Obserwował za to z ciekawością swojego Chłopca od Kawy i delikatnie się uśmiechnął. Zaraz też zajrzał mu przez ramię, by potem wklepać te współrzędne do komputera. Zaraz też spojrzał na te trzy punkty które pojawiły się na mapie.
-W sumie warto to sprawdzić - uśmiechnął się, choć może nie powinien. Nie miał jednak nic przeciwko temu, by nuda się skończyła. A praca w terenie była zdecydowanie lepsza od podziwiania much i załamywania się nad poziomem Ziemskiej kablówki.
Powrót do góry Go down
Kate Walker
Technik
Kate Walker


Liczba postów : 78
Join date : 16/10/2013
Age : 36
Skąd : Londyn

Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Re: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna EmptyPon Paź 21, 2013 7:50 pm

Przyjrzała się ekranowi komputera na którym widniała lista miejsc oznaczonych przez dostarczone im współrzędne.
- Hmm ciekawe. Trzy zestawy współrzędnych, trzy diametralnie różne i nie związane ze sobą miejsca. Mamy tu jedną z sal w gmachu uniwersytetu Londyńskiego, kawałek A3211 Upper Time street, i teren między Mile End Rode a szkołą podstawową.
Zamyśliła się. To "coś" co spowodowało zniknięcie całego UNITU zostawiło im wyraźną wiadomość - wyzwanie wręcz. Zastanawiała się co się stanie jeśli nie okażą się tego wyzwania godni. Co może spotkać zaginionych lub ich samych... Zaniepokoiła się. Te myśli przywracały niemiłe wspomnienia. Niemniej jednak jak na razie był to ich jedyny trop.
- Zgadzam się z Jackiem, powinniśmy przeszukać wszystkie te miejsca. - Rozejrzała się po zebranych. - Myślicie że powinniśmy się rozdzielić? Czy może bezpieczniej będzie jak pójdziemy wszyscy razem? - Zapytała nieco niepewnie. Była przecież technikiem nie agentem polowym.
Powrót do góry Go down
Gabe Leighton

Gabe Leighton


Liczba postów : 24
Join date : 15/10/2013
Age : 45
Skąd : Glasgow

Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Re: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna EmptyPon Paź 21, 2013 8:06 pm

- Nie jestem pewien, czy to dobry pomysł, żeby się rozdzielać. Ja osobiście nie mam pojęcia co nas czeka. - wziął głęboki oddech. Zapalił papierosa i zaciągnął się.
- Nie mam co zrobić z Clarą. Nie chcę ją narażać na niebezpieczeństwo. - spojrzał na nią. Uśmiechnął się do niej, tak jak starsi bracia uśmiechają się, gdy Ci czegoś zabraniają - Czy mogła by tutaj zostać? Sam oczywiście chcę pomóc. Może na początek uniwerek? Ledwo z niego wyszedłem! - roześmiał się. Po raz pierwszy od dłuższej chwili, histerycznie, bez żadnego powodu. Śmiał się, dopóty nie zauważył, że nikomu nie jest do śmiechu. Wstał z krzesła i schował komputer do torby. Zaciągnął się znowu.
- Myślę, że nie mamy czasu do stracenia.
Powrót do góry Go down
Clara Oswald

Clara Oswald


Liczba postów : 33
Join date : 17/10/2013
Age : 41
Skąd : Glasgow

Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Re: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna EmptyWto Paź 22, 2013 2:17 pm

-Gabe naprawdę? - Clara spojrzała na brata z lekkim niedowierzaniem - Jak sam stwierdziłeś sprawa jest poważna, przyda się każda pomoc, ale jeśli naprawdę sądzisz że moja widza w żaden sposób się nie przyda, to ja chętnie poczekam i przestań palić tego peta - powiedziała jednocześnie wyjmując bratu z ręki to wstrętne siedlisko wszystkich możliwych chorób.
-Żebyś tylko potem nie narzekał, pamiętaj ze astrofizyka przydaje się w najmniej spodziewanych momentach - dodała siadając na pierwszym lepszym, wolnym krześle.
Powrót do góry Go down
http://detective-of-gallifrey.tumblr.com/
Ianto Jones

Ianto Jones


Liczba postów : 31
Join date : 19/10/2013

Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Re: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna EmptySro Paź 23, 2013 8:21 pm

Wstał od stołu, rozejrzał się po obecnych i powiedział
-Przygotuję samochód. Za kwadrans przy wyjściu?
Powrót do góry Go down
Mistrz Gry




Liczba postów : 3
Join date : 20/10/2013

Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Re: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna EmptyCzw Paź 24, 2013 12:56 pm

Tak dla przypomnienia, Gabe i Mistrz Gry to ta sama osoba. Nie zawsze mistrz gry będzie miał coś do napisania. W takich sytuacjach od Gabe zaczyna się nowa kolejka! Poza tym, nie ma teraz ustalonej kolejności, aczkolwiek od posta Gabe do posta Gabe (lub MG) można napisać tylko jeden post (chyba, że MG będzie kazał inaczej!)

-------------

Trzy miejsca do wyboru. Londyn. Czas ucieka.

51.521480,-0.051241 51.511113,-0.101024 51.527426,-0.103797
CATCH ME IF YOU CAN GOYAHKLA

Na zewnątrz zagrzmiało. Deszcz rozpadał się jeszcze mocniej. Kropelki wody uderzały w szybę, co w efekcie dało ciągle, przyjemne dudnienie. Potężne, burzowe chmury zasłoniły niebo i ostatnie, jesienne słońce.

Gdzie teraz? Woda ściekająca z płaszcza Gabe zaczęła formować na podłodze małą kałużę. Dym z papierosa formował dziwne przestrzenne struktury.

Stary magazyn przy Coopers Close? Biura nad przejazdem Upper Thames St? Uniwerek Londyński Northampton Square?
Powrót do góry Go down
Jack Harkness

Jack Harkness


Liczba postów : 28
Join date : 21/10/2013

Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Re: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna EmptySob Paź 26, 2013 4:10 pm

Przez chwilę tylko wszystkim się uważnie przyglądał i słuchał uważnie kto co ma do powiedzenia. W tym czasie też zastanawiał się nad jakimś logistycznym wyjściem. Było ich trochę mało, ale to chyba nie był taki straszny problem. Znaczy nie pierwszy raz musiał sobie robić z ograniczonymi środkami.
-Dobra, więc tak Kate i Gebe uniwerek. Ianto razem z Clarą weźcie biura, a ja zajmę się magazynem. Utrzymujemy kontakt radiowy, relacjonujemy wszystkie niepokojące lub ciekawe zjawiska. Potem spotykamy się znów tutaj. Zrozumiano? - Jakoś nie zamierzał się przejmować tym czy im takie pogrupowanie się podoba. Zależało mu na tym by osoba mająca jakieś wykształcenie techniczne była z "agentem", on był nieśmiertelny, więc mógł iść sam. Poza tym był tak jakby żołnierzem i inżynierem w jednym.
Spojrzał mimo to po wszystkich, jakby chcąc mieć pewność że nikt nie wyraża żadnych sprzeciwów.
Powrót do góry Go down
Kate Walker
Technik
Kate Walker


Liczba postów : 78
Join date : 16/10/2013
Age : 36
Skąd : Londyn

Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Re: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna EmptyPon Paź 28, 2013 4:36 pm

Słuchała Jacka z uwagą jak niższego rangą agenta który bądź co bądź na misjach się nie zna, nie licząc oczywiście katalogowania ich i rzeczy podczas nich znalezionych. Musiała przyznać że wizja jej pierwszego aktywnego udziału w jakiejkolwiek misji była ekscytująca, nawet jeśli napełniała ją pewnym, zupełnie jak na ich profesje zrozumiałym niepokojem. Spojrzała na Gabe'a który nadal wydawał się być zaszokowany i westchnęła w duchu. Będą musieli sobie jakoś w dwójkę poradzić.
- Ja i  Gabe idziemy na uniwerek. Jasne. - Powiedziała zdecydowanie chwytając swojego wyznaczonego towarzysza za nadgarstek. - Skoro wiemy kto gdzie idzie, nie traćmy czasu! Musimy znaleźć tych wszystkich ludzi. - Powiedziała kierując się w stronę drzwi.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Sala konferencyjna Empty
PisanieTemat: Re: Sala konferencyjna   Sala konferencyjna Empty

Powrót do góry Go down
 
Sala konferencyjna
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Sala przesłuchań

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Doctor Who :: Ziemia :: Wielka Brytania :: Cardiff :: Torchwood-
Skocz do: